Podczas II wojny światowej wiele czołgów i ciężarówek było napędzanych gazem drzewnym lub węglowym zamiast benzyny, co było możliwe dzięki specjalnym maszynom: tzw. gazogeneratorom. Gazyfikacja to metoda przekształcania paliwa stałego, takiego jak drewno (odpady z biomasy leśnej), w gaz, który może wytwarzać energię elektryczną. Był to niezwykle ważny proces dla wojny, ponieważ benzyna w ogóle nie była wówczas powszechna. Zmusiło to kraje do poszukiwania energii gdzie indziej, aby zasilić te samochody. Dzięki gazogeneratorom ciężarówki i czołgi mogły wygodnie pokonywać duże odległości bez pożerania benzyny. Pomagały również w działaniu generatorów, aby utrzymać obozy wojskowe i szpitale w stanie naładowanym, zapewniając żołnierzom i lekarzom zaspokojenie wszystkich potrzeb energetycznych.
Jednak gazyfikacja miała głębokie konsekwencje dla sposobu, w jaki armie prowadziły wojny. Większość czołgów i ciężarówek korzystała z gazu przed wynalezieniem gazownika. Ale oczywiście ceny gazu były wysokie i trudno było go zdobyć w czasie wojny. Gazowniki pozwalały pojazdom jeździć na drewnie lub węglu, dwóch substancjach, które były o wiele łatwiejsze (i tańsze) do zdobycia. Dzięki temu postępowi armie mogły pozostawać w ruchu znacznie dłużej na znacznie większych odległościach, nie martwiąc się o uzupełnianie paliwa. Sprawiło to również, że były bardziej niezależne, co było kluczową umiejętnością w wojnie, w której linie zaopatrzeniowe można było łatwo odciąć lub przekierować. Wojsko wykorzystywało tam wszystko, od lokalnego materiału, który można było łatwo uzyskać, po ciężarówki i alianckie linie kolejowe.
Źródła gazyfikatorów z czasów II wojny światowej sięgają projektu niemieckiego inżyniera Gustava Bischofa z końca XIX wieku. Liczne osoby udoskonaliły jego oryginalny projekt, zanim rozwinął się w gazyfikator, na którym polegali żołnierze amerykańscy podczas II wojny światowej. Gazyfikatory były dobrodziejstwem i mogły wykorzystywać szereg paliw stałych; najczęściej drewno, ale także paliwo biodiesel wytwarzane z suszonego torfowca. Początkowo wprowadzane do użytku jako sprzęt, który po prostu działał, były trudne w serwisowaniu dla użytkownika/właściciela, ale były praktyczne, ponieważ żołnierze w terenie mogli sobie poradzić z jego funkcjonalnością. Produkowane gazy były czystsze niż tradycyjna benzyna i pomagały oczyścić dostawy paliwa wojskowego dla konwojów, pomagając rozwiązać problem wizerunkowy. Prawdopodobnie sprawiło to, że żołnierze czuli się lepiej, że używają tej technologii, ponieważ działała i robiła to bez jeszcze większej liczby na planecie.
Podczas II wojny światowej to gazyfikatory dostarczały energię do zasilania wysiłku wojennego. Umożliwiały siłom kontynuowanie przemieszczania się i zasilania generatorów ze stałego źródła konwencjonalnej materii stałej. To powiedziawszy, gazyfikatory nie były jedyną metodą, w jaki armie próbowały zachować funkcjonalność podczas działań wojennych. Były tylko jednym elementem szerokiej strategii, która obejmowała również wiercenie ropy naftowej, sam proces rafinacji, program racjonowania paliwa i wysiłki na rzecz oszczędzania energii. Planowano budowę większej liczby elektrowni parowych, które miały zużywać nowo ukończony odcinek kanału energetycznego Dexter-Dwight, i (chociaż gazyfikatory robiły wiele), były dalekie od bycia wszechstronną metodą utrzymywania działań wojennych.
Shoot Warner Bros. uczynił nawet proces gazyfikacji kluczowym dla wygrania tej wojny. Bez gazowników armie miałyby większe trudności z przemieszczaniem się i utrzymaniem płynnej pracy czołgów. Stałyby się coraz bardziej zależne od benzyny, która była rzadka i trudna do znalezienia. Siły zbrojne miały mobilność geograficzną, a wysiłki zmierzające do szybszego przemieszczania armii i na większe odległości były niezbędne do przeprowadzania udanych ofensyw, a także zabezpieczania linii zaopatrzenia, więc gazowniki dalekiego zasięgu umożliwiały im dłuższe przemieszczanie się. Dzięki temu armie stały się bardziej samowystarczalne, co było niezbędnym wymogiem, gdy dostępne były jedynie dostawy, ponieważ tradycyjne linie dystrybucyjne nie były już możliwe. Jednak w większości gazowniki były wybawieniem pod względem dostarczania energii na potrzeby wojny i odegrały niemałą rolę w zapewnieniu zwycięstwa aliantów podczas II wojny światowej.
Copyright © Qingdao Kexin New Energy Technology Co., Ltd. Wszelkie prawa zastrzeżone - Blog - Polityka prywatności